piątek, 19 października 2012

I'm late...

Wakacje wakacjami, ale przyszedł czas aby się otrząsnąć z tej pięknej bajki i wziąć się do pracy. Zaniedbałam bloga, wiem! Długo zbierałam się aby coś napisać dla was. W końcu jest post a także odświeżony wygląd strony który zawdzięczam Bartkowi. Dziękuję! :) Ostatni post dotyczył sukienki weselnej a także dodatków. Kochani, wesele było przecudowne, poniżej dodaje kilka zdjęć. Co do butów zakupiłam 2 pary. Do kościoła czerwone szpilki a na wesele beżowe balerinki, obydwie pary z new look'a.
(Holiday vacation... but the time has come to shake off from this beautiful fairy tales and get to work. Neglected blog, I know! I took a long time to write something for you. At the end here is a post and the fresh new look which I owe Bartek. Thank you! :) Last post concerned the wedding dresses and accessories. Beloved, the wedding was marvelous, I adds some photos below. As for the shoes I bought 2 pairs. Red high heels to church and for a wedding beige ballerinas, two pairs from new look.)




Niestety nie posiadam zdjęcia pełnego outfitu, dlatego dodaję zdjęcia które mam. Fryzura została zrobione w salonie Trendy.
(Unfortunately I don't have photos of  full outfit, so I add pictures that I have. Hairdo was done in the lsalon "trendy".)
We wrześniu czekało mnie jeszcze więcej przygód. Wraz ze znajomymi z Poznania wybraliśmy się na koncert MaRiny do Truskolasów. Co to była za noc... Chciałabym się wrócić do tych ciepłych nocy gdzie nic mnie nie goniło. Czas stanął w miejscu. Co do samego koncertu było niesamowicie. Śpiewanie z MaRiną na scenie to było COŚ! Po SHOW które zrobiła MaRina dostała od nas prezent. Złotą płytę. Była prze szczęśliwa choć zmęczona.
(In September, waiting for me even more adventures. Together with friends from Poznan went to Marina's concert in Truskolasy. What was the night ... I would like to go back to those warm nights where nothing was chasing me. Time stood still. The concert was amazing.. Singing on stage with the MARINE it was SOMETHING! After that she did we gave her a gift. Gold disc. She was tired but happy.)




Na tym dzisiaj zakończę moją notkę. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu dokończę 2 część moich wakacji. Tak poza tym, jak wam podoba się nowy wygląd? :)
(On this day I finish my note. I hope that next week I'll finish the 2nd part of my vacation. Anyway, how do you like the new look my site? :))

6 komentarzy:

  1. Wow beautiful photos!!!
    Have a wonderful weekend! and my G+ for you...

    Besos, desde España, Marcela♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Marina to fajna babka! ; ) Buziaki, zapraszam w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. seems like you have an amazing weekend!!!!

    XOXO
    http://coolandfashionhunter.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  4. hello dear, just discovered your blog and loved it, now follow him!

    Come visit my http://coisasdanadya.blogspot.pt/

    kisses from Portugal

    OdpowiedzUsuń
  5. super post ! :D
    Jeszcze raz zazdroszczę spotkania z MaRą !!
    zapraszam do siebie : )

    OdpowiedzUsuń
  6. slczne zdjecia;)

    pozdrawiam serdecznie;):)

    OdpowiedzUsuń